gru 25 2002

Fesołyh śfiond ???


Komentarze: 2

Jakie te święta są nudne... W sumie to pierwszy raz jestem zadowolona z prezentów. Wigilia przesza bez większych emocji, jak zwykle siorka wszytkich popedzala, żeby szybciej jedli, bo na już chce rozpakowywać prezenty. Dzisiejszy dzień to kompletna nuda, nic mi się nie chce, siedze wpokoju sucham PFK i uczę  się testów na prawko. Na teraz sobie myślicie, ale kujon... to tylko z nudów tak mi zaczęo walić. Co te święta robią z ludźmi??? Tak sobie myśle, że to jest bardzo dziwny czas. Ma to być coś szczególnego Święta, heh to taki czas kiedy obrzera sięna maxa i przetacza swoje cialo zza stolu przed telewizor. Wiem może Wam się to wydawać, dziwną wizją świąt no ale co może tak nie jest??? No czasami trzeba wyruszyć gdzieś w rodzinę... teżmi wyprawa zza stól tylko w gości... Jeszcze żeby w tej telewizji coś bylo.. Dobra kończe, bo zaczynam narzekać jak moja babcia :P
P.S. Ciotka chcialm zauważyć, ze nic nie napisalam o akcji "JEST taki dzień..." jak to przwidzialaś na swoim blogu... ;)

zlosnica : :
MS
26 grudnia 2002, 15:06
mi sie podoba... nie musze nic robić...."bede robić nic..." aż do Sylwestra! ..."dalej jedziemy na maxa!"
25 grudnia 2002, 22:43
Zgadzam się. Jedna wielka nuda... Wesołe święta??To chyba kontrowersyjna sprawa. Niestety. Chociaż raz mogłoby być wesoło i radośnie... O właśnie śpiewa Bon Jovi:)))) Zmykam się zrelaksować:))

Dodaj komentarz