lis 23 2002

Teraz już nie wiem, gdzie przyjaciel, a...


Komentarze: 3

"JAKIE TO UCZUCIE, GDY ZAWODZI CZLOWIEK"

Ktoś coś nagadal na mnie mojemu chlopakowi. Fest mnie to wkurzylo, bo to co mu powiedzil jest nieprwdę. Tylko, że on nie chce mi powiedzieć, kto to jest.(takie są jego zasdy i to szanuje) Na początku próbowalam robic dochodzenie. Moje podejrzenia padly na bardzo bliską mi osobę, bylam już tego pewna w 100%. Przeprowadzilam ponowną rozmowe z podejrzaną. Teraz mam zupelny haos w glowie. Zgubilam się i chyba się nie znajdę. Ale mam nadzieję, że jakoś będzie. DZIĘKUJĘ BARDZO TEMU KOMUŚ KTO LUBI WPROWADZAĆ ZAMĘT W ZWIĄZKI INNYCH! Kim kolwiek nie jesteś, jesteś dla mnie nikim.

Oka skoro nota się pojawila to znaczy, że przezylyśmy jazdę do Katowic. Bylo jak bylo i wiecej nie napisze. Nie ma poprostu się czym chwailić. Wiem, wiem obiecalam, że napisze jak bylo... bylo ciekawie yyy Kartofel się powściekal. Ale mogę się jedną rzeczą pochwalić nauczylam się wrzucać trójkę. Może się to Wam wydawać śmieszne, ale jak Kartofel na nas krzyczy jak tylko troche mocniej naciśniemy na gaz... Dobra kończe sprobuje ulożyć sobie coś w tej mojej malej pelnej haosu glówce...

zlosnica : :
25 listopada 2002, 23:00
Jak potrzebujesz dedektywa to jestem bardzo chętna!!!Nie martw się, nie biorę dużo. Dla znajomych zniżka:))
CiotkaSamoDobro
23 listopada 2002, 23:00
Jeśli chodzi o jazdy, to właśnie .... szukam przepisu na kartoflankę! Jakby ktoś znał, to niech da znać! Tak mnie wyprowadzić z równowagi!
23 listopada 2002, 14:33
Jakie to uczucie gdy zawodzi czlowiek? Nie do opisanie...w takich momentach przestaje sie wierzyc w ludzi. Najlepiej jest wybaczyc...ale ciezko jest przestac nienawidziec...

Dodaj komentarz